Wpis powstał w ramach współpracy z Fundacją Aviva.
Jednym z moich rodzicielskich wyzwań, z którym borykam się na co dzień, jest odrywanie moich dzieci od monitorów.
Interwencja
Rodzic musi nieźle nagimnastykować się, żeby dziecko od nich odkleić. Nakazy: („Proszę natychmiast odmaszerować od telewizora!”) lub zakazy („Szlaban na tablet!”) zdają egzamin tylko na krótką metę. Najlepiej jest zaproponować dziecku coś w zamian. Pytanie: co? A gdyby tak ktoś dał Wam kilka, a nawet kilkanaście tysięcy na realizację pomysłu wspierającego Was w wychowaniu dziecka?
Inicjatywa
Na brak pomysłów pewnie nie narzekacie, ale na brak finansów, owszem, prawda? Bo fajnie byłoby na przykład zaprowadzić dziecko na jakieś ciekawe zajęcia rozwijające jego pasje: plastyczne, teatralne, konstrukcyjne, sportowe czy jakiekolwiek inne, ale sprzęt, akcesoria, sala, osoba prowadząca zajęcia – to wszystko kosztuje. Nie mówiąc już o tym, że często tego typu ofert w ogóle w okolicy nie ma.
Integracja
— Odejdź od komputera, idź na podwórko — mówisz, a za chwilę łapiesz się za głowę, patrząc przez okno na ten odrapany plac zabaw, gdzie dziecko (a nie kot) było ostatnio widziane jeszcze w ubiegłym tysiącleciu… Grupa dzieci bawiła się wówczas razem, a nie samotnie spędzała czas przed komputerem.
Sama placu zabaw przecież nie wybudujesz. Chyba, że jesteś laureatką loterii albo dziedziczką ogromnej fortuny. Oho, wtedy to dopiero mogłabyś zadziałać! I właśnie do takich osób: z głową pełną pomysłów i zapału, ale z nie do końca pełnym portfelem przychodzi Fundacja Aviva. Kilka tygodni temu pisałam już Wam o tym projekcie w tekście To dla mnie ważne, więc wychodzę z inicjatywą.
Inkasuj
<Nishka kładzie na stół 100 000 złotych>
— Słuchajcie, jest sprawa. Jest to rozdysponowania trochę kasy.
<ok, pieniądze, które przed chwilą rozłożyłam wycięły z papieru moje dzieci, ale Fundacja Aviva rozdaje prawdziwe>
Informacja
Głównym celem projektu „To dla mnie ważne” jest pomoc rodzicom w wychowaniu małych dzieci. Jak to rozumieć? Jak chcesz. Nie ma zamkniętej listy działań, które mają szanse dla granty. Ważne, żeby zgłosić pomysł i zachęcić ludzi ze swojej okolicy do głosowania. Po zgłoszeniu inicjatywy otrzymacie dostęp do różnych narzędzi promocyjnych (możliwość przygotowania i wydrukowania plakatów i ulotek, materiały do Internetu, np. na Facebooka, poradniki o tym jak zachęcać ludzi do głosowania itp.).
Instrukcja
O tym, co dokładnie trzeba zrobić pisałam Wam tutaj – jeżeli nie czytaliście, zajrzyjcie. Ponadto wszystkie szczegóły związane z projektem dostępne są na stronie projektu „To dla mnie ważne”.
Internet
Co jakiś czas moją facebookową tablicę zalewają prośby znajomych o zagłosowanie na ich projekt. Lubię to! Uwielbiam ludzi, którzy zamiast marudzić i narzekać, biorą sprawy w swoje ręce i podejmują inicjatywę. I chętnie głosuję, zwłaszcza, że nie wiąże się to z żadnymi kosztami.
Został jeszcze miesiąc na zgłaszanie projektów i zdobywanie dla nich poparcia – ale lepiej się pospieszyć i nie odkładać nic na później. Pamiętacie pewnie ze szkoły: najpierw prosi się nauczycielką o przełożenie klasówki, żeby mieć więcej czasu na naukę, a potem i tak uczy się w ostatniej chwili 🙂
Inspiracja
Jakby brakowało Wam pomysłów (choć w to nie wątpię), służę inspiracją i rzucam pierwsze lepsze pomysły na projekty, które przychodzą mi do głowy:
– rozwijające talenty dzieci: plastyczne, muzyczne, teatralne;
– aktywizujące ojców (w końcu niech się ruszą, prawda? 😉
– promujące sporty, aktywizujące dzieci ruchowo;
– skierowane do dzieci niepełnosprawnych;
– integrujące matki i dzieci z „osiedla”;
– związane z wyjazdem, wycieczką, półkoloniami;
– związane z zakupem sprzętu sportowego, np. nart lub rowerów dla dzieci z osiedla;
– zachęcające dzieci do przejęcia od matek wszystkich obowiązków domowych typu gotowanie, pranie, sprzątanie.
Dobra, z tym ostatnim punktem żartowałam, taka inklinacja do dowcipkowania 😉