Grałam dziś z młodszą córką w „Państwa i miasta”. Znacie tę grę? Kartkę papieru dzieli się na rubryki i w każdej wpisuje różne kategorie: tytułowe państwo, miasto, rzekę itd. Słowa muszą w każdej rundzie zaczynać się na wylosowaną literę.
My zmodyfikowałyśmy trochę zasady i wypisywałyśmy: imię, jedzenie, ubranie, ciało i zabawka. Za nami litery K,S,B,L. 7,5-latka radziła sobie bardzo dobrze, gdy wtem! Zaniemówiłam. Bo wiecie jaka jest zabawka na literę A?
Siatka na motyle.