– A jakimi według ciebie my z tatą jesteśmy rodzicami? – spytałam starszą córkę, która skomentowała postawę wychowawczą innych rodziców.
– Wy? – zamyśliła się. – Przeciętnymi. Ani nie jesteście idealni ani źli. Jesteście po prostu przeciętni.
I powiem Wam – choć może trudno w to uwierzyć – cieszę się jak głupia, bo w ustach mojej 17-latki to jak medal. 😉