Pół żartem, pół serio, wyróżniam typy rodziców nastolatków. W którym odnajdujecie się? Ja aspiruję do nr 7. 🙂
Pomyślałam niedawno, że motyw księżniczki zamkniętej w wieży zamku, obecny w wielu bajkach, musiał kiedyś powstać w głowie rodzica nastolatka. 😉 Jako mama dwóch nastolatek coś o tym wiem.
Chciałoby się ustrzec młodzież przed wszelkimi niebezpieczeństwami, prawda? A jak najlepiej to zrobić? Odciąć od świata, zamknąć gdzieś, zabarykadować i wypuścić dopiero, kiedy zmądrzeje albo kiedy będzie już gotowe!
Zaobserwowałam, że wielu z nas, rodziców, stosuje równie nietypowe, jak te z bajek, sposoby na radzenie z zagrożeniami, jakie mogą płynąć ze świata. Zebrałam te postawy rodzicielskie w kilka typów i ukażę je na przykładzie przeciwdziałania alkoholizowaniu się nieletnich. Jeżeli ktoś z Was odnajdzie w którejś z postaw siebie, zachęcam do refleksji i do przyjęcia ostatniej opisywanej w tym tekście postawy. 🙂
Rodzic Anegdotyczny
Główny argument: posługiwanie się dowodem anegdotycznym: „mnie alkohol w młodości nie zaszkodził”.
FAKTY: Alkohol ma zły wpływ na rozwijający się mózg i osłabia jego funkcje poznawcze: pamięć, koncentrację, zdolność uczenia się. Inaczej działa na mózg 16-latka, a inaczej na mózg 22-latka. Rodzicowi picie alkoholu we wczesnej młodości nie zaszkodziło, ale to niczego nie dowodzi(choć nikt nie wie, jak potoczyłaby się kariera naukowa, gdyby nie ten alkohol pity w okresie nastoletnim, może wówczas zdobyłby nagrodę Nobla za wybitne osiągnięcia naukowe? ). Lepiej nie ryzykować, nie bawić się w rosyjską ruletkę i uświadomić dzieci, które na pewno cenią sobie swoje mózgi.
Rodzic Owocny
Główny argument: zakazany owoc lepiej smakuje, lepiej więc uczynić alkohol dozwolonym.
FAKTY: Zakazany owoc jako argument, że niepełnoletnia młodzież może czasem pić alkohol jest pośrednim wycofaniem się z wychowania czy stawiania granic i tworzeniem podwójnych standardów. Jak pokazują badania, dzieci rodziców, których postawę można określić jako przyzwalającą, piją alkohol znacznie częściej i bardziej nieodpowiedzialnie. Młodzież potrzebuje ustalenia zasad oraz reguł i czuje się z tym bezpieczniej.
Rodzic Bezsilny
Główny argument: rodzic nie ma wpływu na nastolatka.
FAKTY: Jak wskazują badania, jako rodzice mamy ogromny wpływ na postawy młodzieży związane z alkoholem. Mimo że młodzi ludzie manifestują swoją niezależność, rodzice pozostają dla nich autorytetem. Choć pewnie ciężko im się do tego przyznać, moim córkom na pewno 😉 – ale tak naprawdę nasze zdanie liczy się najbardziej.
Rodzic Zdrówko!
Główny argument: lepiej niech pije ze mną, wtedy nie będzie pił poza domem.
FAKTY: częstowanie niepełnoletniej młodzieży alkoholem jest niezgodne z prawem. Do momentu ukończenia 18 roku życia sięganie po używki jest zabronione. Przymykanie na to oczu jest komunikatem od rodzica: „To nic takiego, dziecko, że łamiesz prawo.” Dlaczego zatem nie stosować tego podejścia do innych obszarów życia?
Rodzic Klin Klinem
Główny argument: zniechęcić do używki nakazem przyjęcia ogromnej ilości używki.
FAKTY: Podobny sposób stosowany jest przy papierosach, w miejskiej legendzie, jakoby znajomy ojca/stryja złapany kiedyś na papierosie, za karę miał w ciągu godziny spalić przy rodzicach cała paczkę, co by mu się takich zachowań odechciało raz na zawsze.
Stosowanie takiej metody wychowawczej, jak skłanianie do przyjęcia tak dużej dawki alkoholu lub nikotyny, może w poważny sposób zagrażać zdrowiu, a nawet życiu dziecka.
Rodzic Szlaban
Główny argument: za karę za złe zachowanie należy zabronić dziecku wszystkiego, co ustrzeże go przed niebezpieczeństwami oraz nastraszyć je „na śmierć i życie”.
FAKTY: Jak pokazują badania, ryzykowne picie jest dodatnio skorelowane z zaburzoną komunikacją w rodzinie, brakiem wsparcia i kontroli ze strony rodziców oraz surową i niekonsekwentnie stosowaną dyscypliną.Dzieci rodziców, których postawę można określić jako restrykcyjną, piją alkohol znacznie częściej i bardziej nieodpowiedzialnie. Zamiast kar, znacznie lepiej jest tłumaczyć dziecku i ustalać wspólnie z nim zasady.
Rodzic Przewodnik
(najlepsza postawa!)
Główny argument: relacja z dzieckiem, moje słowa i przykład mogą wiele zdziałać, dlatego staram się o to dbać. Zależy mi na tym, żeby mój nastolatek nie pił alkoholu i ustalam z nim tę zasadę.
FAKTY: Budowanie relacji opartej na częstym, świadomym kontakcie i rozmowie z dzieckiem jest najważniejszym narzędziem wychowawczym i profilaktycznym przeciwdziałającym alkoholizowaniu się nieletnich. Wiele badań wskazuje, że dzieci oraz nastolatki potrzebują zasad i reguł, ponieważ bez nich czują się źle. Jedną z rodzicielskich ról jest pomoc dziecku w wyznaczeniu granic, przekazanie wskazówek, których warto się w życiu trzymać i czuwanie nad przestrzeganiem reguł.
O tym, jak rozmawiać z młodzieżą o alkoholu możecie poczytać w tym Przewodniku, który rok temu współtworzyłam. I zapraszam na Grupę Rodzice Nastolatków którą kilka miesięcy temu założyłam. 🙂