Wszyscy o żniwach, to ja też! Pomyślałam: po co mam opisywać swój ogród: skoro mogę go Wam pokazać. Tak jak w ostatnim filmie milczałam, tak w tym zdecydowałam się zabrać głos. Tak, wiem: moje filmy są równie spektakularne co mój ogród 🙂
Wiatru nie udało mi się uciszyć, ech co za nieposłuszny wiatr. Za to ptaszki były grzeczne. Tuż przed włączeniem kamery, klasnęłam w dłonie i krzyknęłam :
– Ptaszki! Zróbcie mi podkład do filmu!
PS: w poniedziałek rano udało mi się przywrócić możliwość komentowania a nie było to łatwe bo nabroiłam w CSS czyli języku tej strony. Zapraszam 🙂