Byłam dziś świadkiem dialogu kobiety z jej, na oko, 2-letnim synem. W pewnym momencie chciałam do niej podejść i krzyknąć:
— Kobieto, on już cię od kilkunastu sekund nie słucha, daruj sobie i zamilknij! – ale nie znoszę wtrącać się w cudze sprawy.
Flickr