Jak moja córka została reżyserem sztuk teatralnych – opowiadanie + KONKURS!

Czy wspominałam już, że moja starsza córka wyprodukowała kilka sztuk teatralnych?

Ten tekst powstał przy współpracy z marką HP: organizatorem kampanii Ink Advantage „Dwa razy więcej” (o której pisałam w tekście Odkryj talent dziecka i doceń jego poczucie humoru) zachęcającej rodziców do spędzania czasu z dziećmi i pielęgnowania ich talentów, nie tylko w szkole, ale i w domu.

Kiedy otrzymałam od Ewy Nowak: dziecięcego terapeuty współpracującego z HP różne materiały dydaktyczne  i natrafiłam na fragment: „Każde dziecko rodzi się z ogromnym potencjałem rozmaitych możliwości. Jeśli ma szczęście, rodzina zadba o to, żeby przynajmniej część z nich nie została zaprzepaszczona. (…) Wiele mam boi się talentu własnego dziecka – widzi go jako męczenie, zmuszanie do ciężkiej pracy, a nawet odbieranie dzieciństwa.”

…. przypomniałam sobie, co działo się w naszym domu kilka lat temu, kiedy moja starsza córka odkryła w sobie talent reżyserski. Żebyście poczuli tę atmosferę, zaprezentuję Wam fragmenty listów, które do nas wysyłała. Wszystko jest absolutnie prawdziwe, ukryłam jedynie tożsamość córki i nazwiska osób, które się w korespondencji pojawiają. Dla jasności: Ola to moja siostra (też blogerka ze Sweetshoop), Bożena to moja mama 🙂

Przenieśmy się do stycznia 2010 roku. Starsza córka ma 9 lat i 2 miesiące i któregoś dnia wysyła mojej siostrze i mamie następujący list:

Jak widać nie miała problemów z delegowaniem zadań 🙂

Okazało się, że długie minuty, a wręcz godziny, które ostatnio spędzała przed komputerem zaowocowały napisaniem scenariusza, który był adaptacją bajki „Kopciuszek”. Następnie obsadziła w rolach aktorów: babcia Bożena została Królewiczem, ciocia Ola: Narratorem, młodsza siostra, czyli moja młodsza córka: Kopciuszkiem, a ja… Macochą.

Wiadomo, w międzyczasie następowały delikatne zmiany koncepcji, normalna sprawa:

Nie mam pojęcia skąd znała ten cały język, „Nastąpiła mała zmiana w scenariuszu”, „Witam Olu!”, „W razie pytań pisz” 🙂

Ze mną, czyli swoją matką tudzież macochą nie bawiła się w żadne ceregiele, wstępy i pozdrowienia, po prostu wydawała dyspozycje:

W międzyczasie dbała też o promocję wydarzenia. Pozapraszała gości z całej rodziny – oczywiście bez mojej wiedzy, bo dlaczego miałaby to ze mną konsultować? 🙂
(Wzięła po prostu któregoś dnia mój telefon i telefonowała po kolei do różnych osób).

„Jak macie ochotę wpadajcie! Wstępna data spektaklu- 28 lutego.”

*
Przeglądam dziś listy i czego się dowiaduję?
11 miesięcy później – 16 grudnia córka pracuje już nad kolejną sztuką! 🙂

Tym razem sztuka „Kruk i Lis” – załącza i scenariusz i plakat 😀

Nad stroną graficzną plakatu mogłaby jeszcze popracować, ale z tworzeniem tekstu, haseł, kopirajtingu („przekonaj się, jak pięknie zagrają nasi aktorzy” :D) dobrze sobie radziła, nieprawdaż? 🙂
*

Idą święta, warto byłoby przygotować sztukę o świętach. Tym razem córka nie adaptowała żadnej bajki, a napisała swoją! 🙂

Nie sądźcie, że zlekceważyłam błędy ortograficzne! Rodzic się nie wtrąca, ale nakierowuje, czuwa nad talentem dziecka, jest mądrym przewodnikiem 🙂

Odpisałam więc córce:

Konkurs!

To dobry moment, żeby ogłosić konkurs z drukarką jako nagrodą główną, wszak w większości wysyłanych przez córkę mejli pojawia się magiczne hasło: „Mamo, proszę wydrukuj mi”. Kto wie, może bez drukarki jej talent mógłby nie rozwinąć się 🙂

Mam przyjemność zaprosić Was do udziału w konkursie, w którym można wygrać drukarkę HP Deskjet IA 3545 e-AiO, dzięki której będziecie mogli wspierać pasje i talenty Waszych pociech! I np. drukować ich mejle, scenariusze, rysunki, zdjęcia, komiksy i cokolwiek tylko zechcą. Z tą drukarką możliwe jest drukowanie bezprzewodowe praktycznie z każdego miejsca – ze smartfonu, tabletu lub komputera podłączonego do Internetu.

Zadanie konkursowe polega na przedstawieniu w komentarzu poniżej w formie tekstu, rysunku lub zdjęcia:

Jak humor i uśmiech mogą pomóc w rozwijaniu talentów?

Temat daje duże możliwości do interpretacji: śmiało, zapraszam!

– możecie wytłumaczyć dlaczego tak jest, czyli po prostu odpowiedzieć na pytanie w komentarzu

– możecie ukazać to w formie rysunku np. uśmiechniętych nutek (talent muzyczny), wesołego sportowca (talent sportowy), zwariowanych potraw (talent kulinarny), szalonego kalkulatora (talent matematyczny) itd.

– możecie przerobić zdjęcie w Paincie (tak jak to robiły moje córki TUTAJ-zerknijcie) i potraktować to jako np. talent komika 😉

Wystarczy pokazać, że  rozwijanie talentu daje radość lub że humor i uśmiech ułatwiają rozwijanie talentu 🙂

Proszę osoby, które chcą wziąć udział w konkursie, by rozpoczynały swój komentarz słowem „Konkurs”.

Na prace czekam dziesięć dni, czyli od dziś do 20 października. Po tym terminie wybiorę trzy komentarze, które najbardziej spodobają mi się, a spośród nich HP wybierze ten zwycięski. Regulamin konkursu dostępny jest tutaj.

*

Wracając do mojej córki reżyserki-producentki, nie wiem, jak Wy, ale ja przeglądając listy nieźle się uśmiałam. Uśmiałam, ale też wzruszyłam. Do dziś, na myśl o jej przedsięwzięciach kręci mi się w oku łza, bo córka była w to zaangażowana na całego:

– pisała scenariusze
– reżyserowała swoje spektakle, decydowała kto, co, kiedy, jak i w jaki sposób wygłasza swoje kwestie i odgrywa role
– ciągle urządzała próby, ochrzaniała nas, przyprowadzała do porządku, namawiała, zachęcała itd.
– przygotowywała stroje, np. młodszej córce USZYŁA „łachmaniarską” (zszywając kilka fragmentów starych ubrań) szatę Kopciuszka
– przygotowywała scenografię – szły na to tony bibuł, farb itd.
– zajmowała się promocją: projektowała zaproszenia, drukowała, wysyłała.

Była w tym wszystkim bardzo apodyktyczna, nie znosiła sprzeciwu, czasami mieliśmy już dość tego całego zamieszania, które się wokół jej spektakli działo, wiecie, popołudnie, leniuchujemy, a ona:

— Mamo, miała być próba!!!
(do siostry) — Nauczyłaś się wreszcie roli na pamięć?
— Tato, prosiłam cię tyle razy: pomóż przygotować mi scenografię!!!!

Ale cóż, takie jest życie z artystą 🙂

WYNIKI KONKURSU

Nie lubię tego momentu: ogłaszania konkursu, bo mogę nagrodzić tylko jedną osobę 🙁 A najchętniej nagrodziłabym Was wszystkich, zwłaszcza, że komentarze były tak ciekawe i wartościowe! Niestety mogłam wybrać tylko 3, spośród których Jury mogło wybrać tylko 1. Wygrała KASIA, która zostawiła następujący komentarz:

Moja siostrzenica ma wspaniały talent muzyczny! Potrafi grać na skrzypcach. Robi to przepięknie i uwielbia to, ale wiadomo – próby są zwykle męczące. Rodzice robią jej psikusy i czasem wkładają w nuty jakieś śmieszne wierszyki w stylu:

Skrzypce zabrane
dopóki nie będzie w pokoju posprzątane

albo:
Dziś gry nie będzie
Bo bałagan wszędzie

Jakkolwiek niedorzecznie brzmią chodzi o to, by ją wyluzowało, rozśmieszyło i sprawiło, że będzie chciała te skrzypce zdobyć.
Kiedyś Agatka sama włożyła karteczkę rodzicom:

Dziś w przerwach
będę grała na nerwach 🙂

*

Spodobał nam się, bo jest to przyjemny sposób motywowania dziecka do rozwijania talentu muzycznego. Kasię proszę o skontaktowanie się ze mną do końca października, wysyłając na adres mailowy tur.natalia@gmail.com swoje dane teleadresowe.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie!

Komentarze: