W piątek Nishka obchodziła pierwsze urodziny (jeżeli jesteś na tym blogu pierwszy raz, koniecznie kliknij w ten link!), a w poniedziałek w rankingu „Najbardziej wpływowych blogerów 2013” została wskazana jako jedna z 30 największych nadziei na 2014 rok!

1Nadia Nadzieja Nishkowa

Wprawdzie autor rankingu Tomek Tomczyk vel Kominek nie miał innego wyjścia, bo cała moja rodzina zaspamowała go listami i petycjami w sprawie umieszczenie mnie w tymże zestawieniu, ale cóż, to się nazywa siła rodziny i z nią nie wygra żodyn żywioł blogosfery, nawet ogień.

Z radości, zmieniłam swój imidż!

Moja 12-letnia córka usiadła przy komputerze, wypiła łyk kawy i w specyficzny sposób odgarnęła włosy. Oznaczało to, że zamieniła się właśnie we mnie: swoją matkę, ulubiony obiekt żartów.
— Zobaczymy, co dziś w tych internetach — powiedziała pod nosem jakby do siebie samej. Otworzyła laptop i wystukała coś na klawiaturze. Robiła to wolno i niezbyt sprawnie, ale za to dokładnie: wbijając każdy klawisz jednym i tym samym palcem.
— O! Jaka fajna strona mi się otworzyła! — krzyknęła nagle podekscytowana.
— Dziewczynki, chodźcie zobaczycie, jaka bombowa strona internetowa! — zawołała wyimaginowane córki.
Chwilę potem zrobiła zdziwioną minę, jakby coś do niej dotarło. Coś zrozumiała. Zakłopotana rzekła:
— Ach, to przecież moja strona www.nishka.pl, nie załapałam jakoś od razu…

urodziny

Od tego czasu minął rok. Blog Nishki ma dziś pierwsze urodziny 🙂

To był pierwszy konkurs na blogu Nishki i przyznam, że nie spodziewałam się takiego odzewu! Kilkadziesiąt osób podzieliło się ze mną swoimi wspomnieniami, obawami i refleksjami związanymi z porodem. DZIĘKUJĘ! Już kiedyś to pisałam, ale z przyjemnością powtórzę: gdy prawie rok temu zakładałam tego bloga, moim marzeniem było zgromadzenie wokół niego mądrej, inteligentnej, kulturalnej i życzliwej społeczności. I to mi się udało! HURRA!!! 🙂

patrycja kosiarkiewiczW weekend blogerzy wyszli na ulice Warszawy. Spotkali się najpierw na Warsztatach Zdrowia i Urody, perfekcyjnie zorganizowanych przez Marysię z Oczekujac.pl i Agatę z Hafija.pl, następnie na Blogowigilii idealnie wymyślonej przez Ilonę z Blogostrefy. Zapraszam na krótką relację z tych wydarzeń, którą – jakem Nishka – przedstawię w formie Rodzinnych Dialogów, bo wszyscy blogerzy to jedna rodzina, starszy czy młodszy, chłopak czy dziewczyna! ♪ ♪ ♪
*
Słuchamy z Optymistyczną Mamą wykładu o tym jak samodzielnie zrobić ekologiczny krem:
— Sól himalajska, curcuma, masło shea, olej arganowy, olejek z migdałów, mech islandzki — wymienia składniki pani chemik.
— Phi, mam w domu wszystkie składniki, oprócz curcumy — kwituje jedna z nas.

kotKilka tygodni temu na Blog Forum Gdańsk gdy przedstawiłam się jednej z blogerek, ta wykrzyknęła:
— Nishka? Fajne zdjęcie wrzuciłaś ostatnio na Instagramie!
— Ale ja nie mam konta na Instagramie — odparłam zaskoczona.
— I tak fajne!

O rany, czy ja o czymś nie wiem? Czy moja wirtualna tożsamość robi coś za moimi plecami? Idę czytać książkę lub gotować obiad, a Nishka tymczasem buszuje po portalach społecznościowych?!

Kiedy rok temu zajrzałam pod krzesło, ujrzałam tam siebie zakochaną w Gdańsku. Zobaczyłam tam siebie: blongerkę parentingową, która zamyka swoje dzieci w piwnicy kontentu, w nagrodę za co zostaje zaproszona na Blong Forum Gdańsk.

nishka blog forum gdańskZdjęcie od BFG na ściance, znaczy prawie jak celebryntka!

nishka

Stało się. Myślicie sobie, że Nishka to drobna blogerka parentingowa, a ona tymczasem wisi na nowojorskich bilbordach, promując książkę Tomka Tomczyka: „Blog”!

Ostatnie dni były bardzo intensywne. Wczoraj poleciałam do USA, wzięłam udział w szybkiej, ale profesjonalnej sesji zdjęciowej. Jeszcze tego samego dnia nastąpił wielkoformatowy druk zdjęć, następnie wyklejono nimi, o ile pamięć mnie nie myli, dwadzieścia sześć bilbordów. Nie są to przypadkowe bilbordy, bowiem usytuowane są w okolicach, po których latem i wczesną jesienią przechadzał się autor książki.

nishka„Znajdź błąd na blogu Nishki, a dostaniesz 100 zł.” Takie hasło do konkursu podpowiedział mi GeekTata, gdy rozmawialiśmy o naszym blogowaniu: czy dbamy o JAKOŚĆ tekstów, czy nieważne jak piszemy, bo przecież JAKOŚ to będzie?

Czasami nachodzi mnie natchnienie i potrafię wstać o 5 rano albo nie iść spać o 1 w nocy, siąść do komputera i pisać tekst jednym ciągiem, prawie na jednym oddechu. Uderzam wtedy w klawiaturę jak szalona i piszę, piszę, piszę. Potem jednak budzi się we mnie strażnik jakości stylistycznej, interpunkcyjnej, ortograficznej, wreszcie: merytorycznej.

Akcja była szybka. Dorota Sokołowska, dziennikarka Polskiego Radia Białystok napisała wczoraj do mnie: Hej Nishko, jutro jest święto […]

Chcę wstawić na główną stronę bloga swoje zdjęcie z przymrużeniem oka. W związku z tym, że takich w moim fotograficznym archiwum brak, poprosiłam wczoraj męża, żeby pokolorował inne. Uczciwie dodam, że zdjęcie, które widzicie poniżej, zostało wykonane dobrych kilka lat temu i wyglądam już zupełnie troszeczkę inaczej. 😉 Gdy obserwowałam w komputerze jego zabawę z fotoszopem, przypomniał mi się dialog, który zabrzmiał w naszym domu kilka lat temu, ale dziś dobra okazja, by go powtórzyć.

nishki wszystkie

makijaż: Monika Melcer, fot. Jaro Wrażeń